Mączniak to choroba, która dotyka nie tylko zboża, lecz także warzywa, drzewa i kwiaty. Rozwija się najłatwiej w sprzyjających warunkach: lubi suche, ciepłe lata. Mączniak prowadzi do zwiędnięcia rośliny, w dodatku choroba łatwo rozprzestrzenia się na całą uprawę. Z tego powodu powinniśmy dążyć do jej jak najwcześniejszego wykrycia i zwalczenia.
Jak rozpoznać mączniaka?
Mączniak zimuje na liściach i łodygach roślin, przybierając postać grzybni. Zaatakowana roślina pokrywa się białym nalotem, który z czasem ciemnieje. Rozwojowi mączniaka sprzyja obecność chwastów, na których z łatwością rozwijają się grzyby.
Septorioza – czym różni się od mączniaka?
Septorioza to jeden z najgroźniejszych patogenów atakujących uprawy, dotyka najczęściej pszenicę ozimą. Rozprzestrzenia się z pomocą wiatru, pierwsze objawy są widoczne później niż w przypadku mączniaka. Różnicę można dostrzec również w kolorze zmian na powierzchni liści. Plamy o owalnym zazwyczaj kształcie przyjmują żółtą lub brunatną barwę.
Jak ochronić przed nimi uprawy?
Najlepiej zaopatrzyć się w środek chemiczny, dostępny np. na stronie Sygenta.pl, który zwalczy zarówno septoriozę jak i mączniaka – np. Tilt Turbo 575 EC. Wczesne rozpoznanie i zwalczenie mączniaka sprawi, że pszenica jak i późniejsze plony nie ucierpią. Odpowiedni środek powinien zarówno zabezpieczać, jak i zapobiegać powstawaniu zmian chorobowych na zdrowych roślinach. Dzięki zminimalizowaniu ryzyka zainfekowania roślin grzybami unikniemy późniejszych kłopotów.
Należy wybrać fungicyd, który nie osłabia wzrostu uprawianych zbóż. Odpowiednio dobrany i używany środek nie powinien w żaden sposób wpływać na ilość i jakość plonów.
Jeśli chcemy zabezpieczyć uprawę przed chorobą, najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie utrzymanie w glebie odpowiedniego poziomu azotu. Należy również regularnie pozbywać się chwastów, które są podatne na działanie pasożytów, przez co mogą zainfekować również nasze zboża. Najlepiej regularnie oglądać uprawy w poszukiwaniu zmian chorobowych.
Komentarze
Zostaw komentarz