Straż Miejska w Gliwicach kontynuuje walkę ze smogiem. Od początku roku funkcjonariusze przeprowadzili już około 250 kontroli w domach mieszkańców Gliwic.
REKLAMA
Strażnicy kontrolują przydomowe piece, paleniska i kotłownie, sprawdzając czy zamiast opału nie spala się w nich toksycznych odpadów.
- Pocieszająca wiadomość dla nas wszystkich jest taka, że większość kontroli wykazała używanie wyłącznie dopuszczonego do użytku opału. Niestety w 6 przypadkach strażnicy stwierdzili, iż doszło do nielegalnego spalania śmieci, co stanowi naruszenie art. 191 Ustawy o odpadach: Kto termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów podlega karze aresztu albo grzywny - mówią strażnicy.
Zaledwie 3 dni temu funkcjonariusze Wydziału Prewencji Straży Miejskiej w Gliwicach w trakcie kontroli palenisk przy ulicy Pszczyńskiej, w jednym z mieszkań odkryli, że jego właściciel spala pokryte farbą olejną płyty wiórowe oraz foliowe worki. Sprawcę tego wykroczenia ukarano mandatem karnych w kwocie 500 zł.
- W tym miejscu pragniemy również przypomnieć, iż utrudnianie lub udaremnienie czynności kontrolnych w zakresie ochrony środowiska w naszym kraju jest traktowane bardzo poważnie, gdyż stanowi przestępstwo naruszające założenia art. 225. § 1. Kodeksu karnego: Kto osobie uprawnionej do przeprowadzania kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Tej samej karze podlega, kto osobie uprawnionej do kontroli w zakresie inspekcji pracy lub osobie przybranej jej do pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej - przypominają strażnicy.
Komentarze
Zostaw komentarz