Wczoraj pyskowicki magistrat podał do wiadomości  końcowe wyniki badań laboratoryjnych martwych ptaków, które w ostatnim czasie znajdowane były na terenie tego miasta. 

Jak się okazuje, bezpośrednią przyczyną śmierci ptaków była niewydolność wielonarządowa, do której doszło w wyniku posocznicy wywołanej przez pałeczki Salmonella z grupy 0:4 (BO).

- Źródło zakażenia ptaków tą bakterią nie jest znane - wyjaśniają urzędnicy. - Niewykluczone jest celowe podtruwanie.

Co ważne, do zakażenia salmonellozą nie dochodzi drogą kropelkową, a jedynie poprzez układ pokarmowy. Wszystko wskazuje na to, że jak dotąd chore ptaki nie zagroziły mieszkańcom miasta, bowiem w ostatnich kilku miesiącach nie stwierdzono tu przypadków salmonellozy u ludzi.

- Aby tak pozostało apelujemy do pyskowiczan o zachowanie szczególnej ostrożności - podkreślają urzędnicy. - Nie wolno ptaków dokarmiać, dotykać ich, ani ich odchodów. Prosimy pod tym kątem zwracać szczególną uwagę na dzieci i czworonogi. Apelujemy również o wyrzucanie śmieci w zawiązanych workach i zamykanie klap kontenerów śmietnikowych. Niezwykle ważne jest zachowanie podstawowych zasad higieny osobistej, gdyż salmonelloza nazywana jest chorobą brudnych rąk.